A review #4
TŁUMACZENIE:
Recenzja książki
Frankenstein, czyli współczesny Prometeusz to słynna gotycka powieść grozy, napisana przez dziewiętnastoletnią Mary Wollstonecraft Godwin (znaną później jako Mary Shelley), żonę wybitnego poety Percy’ego Shelley’a, który zaliczany jest do czołowych przedstawicieli angielskiego romantyzmu. Pierwsze wydanie książki ukazało się anonimowo w roku 1818 i niemal od razu stało się bestsellerem. Kiedy następne wydanie autorka sygnowała już swoim imieniem i nazwiskiem, czytelnicy nie mogli uwierzyć, że historię tę wymyśliła kobieta. Historia młodego uzdolnionego naukowca, któremu w efekcie wielu poszukiwań i badań udaje się stworzyć i ożywić istotę, która ostatecznie obraca się przeciwko niemu i pragnie zniszczyć nie tylko jego ale także rodzinę i przyjaciół, doczekała się wielu adaptacji filmowych i sequeli, a także niezliczonych przeróbek i parodii. Dla wielu historyków literatury dzieło to jest uważane jako pierwowzór powieści science fiction.
Akcja powieści rozgrywa się w ostatniej dekadzie XVIII w. w kilku krajach Europy Zachodniej (głównie w Szwajcarii i Niemczech) oraz na pokładzie statku kapitana Roberta Waltona, który utknął wśród arktycznych lodów. Po uratowaniu wycieńczonego i niemal zamarzniętego rozbitka, Victora Frankensteina, kapitan Walton, badacz Arktyki, wysłuchuje i zapisuje historię jego życia, aby potem odtworzyć ją w listach pisanych do siostry. Po dwóch latach spędzonych na przeprowadzaniu badań, ambitnemu i obiecującemu studentowi filozofii naturalnej w Genewie udaje się odkryć sekret życia. Tworzy on i ożywia istotę ludzką z fragmentów zwłok odnalezionych na cmentarzu. Jednak już niebawem zaczyna żałować swoich działań, kiedy okazuje się, że owocem jego eksperymentu jest przerażające monstrum. Stwór ucieka z laboratorium i kiedy wkrótce przekonuje się, że jest szykanowany i odrzucany przez społeczeństwo, postanawia zemścić się na człowieku, który powołał go do życia, zabijając najdroższe mu osoby. Na skutek odtrącenia, monstrum zaczyna odczuwać nienawiść do gatunku ludzkiego. Po zamordowaniu Williama, młodszego brata Viktora, potwór domaga się, aby Frankenstein stworzył dla niego partnerkę, dzięki której nie czułby się taki samotny. Kiedy naukowiec ostatecznie odmawia, zdesperowane i wściekłe monstrum zaczyna mordować kolejnych członków rodziny i przyjaciół swojego stwórcy. Viktor powraca do Genewy, gdzie przygotowuje się do ślubu ze swoją siostrą przyrodnią, Elizabeth. Obawia się jednak o swoje życie, ponieważ potwór obiecał zemścić się podczas nocy poślubnej. Jednak ostatecznie, to nie on, lecz panna młoda pada tej nocy ofiarą jego krwawej zemsty, a usłyszawszy wiadomość o jej śmierci umiera z żalu także jego ojciec. Od tej chwili Viktor, zdecydowany zemścić się za wszystkie doznane krzywdy, rozpoczyna pościg, którego celem jest definitywne unicestwienie monstrum. Naukowiec ściga potwora po całej Europie aż po koło podbiegunowe, gdzie śmiertelnie ranny trafia na pokład statku kapitana Waltona, który utknął uwięziony w lodzie. Victor opowiada Waltonowi swoją historię i prosi go, żeby zabił potwora jeśli on sam nie zdoła tego zrobić przed śmiercią. Wkrótce umiera, a nad jego ciałem pochyla się monstrum i wyznaje, że skoro jego twórca nie żyje, to on także nie ma już po co żyć. Powiedziawszy to, opuszcza statek, znikając w ciemnościach.
Książka ta uświadamia czytelnikowi, że nigdy nie należy oceniać ludzi po wyglądzie zewnętrznym. Autorka przedstawia monstrum jako postać złożoną, która wywołuje nie tylko nienawiść i pogardą, ale także wzbudza współczucie. Wiktor tworzy bowiem nowe życie nie zważając na konsekwencje wynikające z wyparcia się odpowiedzialności za jego dalsze losy. Co więcej, dążenie do tworzenia nowego życia jest grzechem przeciwko naturze i może mieć nieprzewidywalne i nieobliczalne skutki dla ludzkości. Jeśli chodzi o wartości artystyczne, warto zwrócić uwagę na oryginalną strukturę narracyjną. Akcja tej błyskotliwie napisanej książki, opowiedziana w formie listów Waltona do siostry, jest zbudowana naprawdę po mistrzowsku, a główne postacie przedstawione są w sposób niezwykle wyrazisty. Co więcej, opisy przyrody, w szczególności szwajcarskich krajobrazów, są wyjątkowo subiektywne. Wszystko to sprawia, że książkę czyta się z zaangażowaniem i zaciekawieniem aż do ostatniej strony. Jedynym mankamentem powieści wydaje się zbyt doniosły i poetycki język, jakim posługują się bohaterowie. Dla współczesnych czytelników może on brzmieć nieco melodramatycznie i nienaturalnie, ponieważ w codziennych rozmowach rzadko używa się tak wyszukanego i patetycznego stylu!
Frankenstein jest niewątpliwie dziełem w swoim gatunku oraz literackim pierwowzorem horroru i literatury science fiction. W porównaniu z większością filmowych adaptacji, książka bardziej nakłania do myślenia i refleksji. Mary Shelley nie tylko przedstawia przerażającą historię, ale także skupia się na etycznych aspektach postępu nauki i techniki, poruszając wiele kwestii, które do dzisiaj pozostają aktualne. Tę niezwykle porywającą powieść można śmiało polecić wszystkim entuzjastom horrorów i literatury science fiction. Frankenstein przetrwał próbę czasu i do dziś cieszy się ogromną popularnością.